co jeszcze

1)nieprawda, że policjant czy straznik musi byc cw....elem lub frajerem.jest jeszcze jedna kasta wsród więzniów >ani nie grypsują ani nie trzymają z frajerami.poza tym wiele zalezy od człowieka.więzniowie to jednak ludzie w większości na nie najwyższym poziomie umysłowym,rozwiązujący swoje problemy przy pomocy siły i to najczesciej jeszcze [...]

[...] nie życzył sobie, by dzieciak wrócił do domu; przez kilka lat usiłowali się nim opiekować dziadkowie. Rodzice zmarli podczas jego pobytu w więzieniu; 107-letnia babka jeszcze żyje. Dzień w dzień przeklina "Anglików". Za to, co mi zrobili. Jeszcze jako nastolatek pojechał do Londynu, gdzie podejmował się drobnych prac, zwykle w [...]

[...] Przy blacie (stół) na razie nie będziesz szamał. Po kolacji będziemy bajerzyć. Taki dialog w polskich więzieniach słyszy się dzisiaj coraz rzadziej. Grypsowanie, które jeszcze 20 lat temu było zmorą więziennictwa, pomału staje się mało praktycznym archaizmem. Odchodzą w przeszłość ortodoksyjne zasady, przestają mieć znaczenie zewnętrzne [...]

[...] są normalne chłopaki też wiem "Normalne chłopaki, nie zadne odmieńce" hehehe I nie spinaj się też tak na przyszłość, bo to jest tylko wirtualny świat, hehe "jeszcze pewnie hemp gru czy molesty się nasłuchał" - <lol2> ... na***ać Ci sęków ? Z matkami to do***ałeś ... one nie płaczą dlatego, że dobry synek jest na [...]

[...] A DRUDZY WYSTAWIAJĄ LUSTERKA I Z LIPA PONIŻEJ I ODCZYTUJĄ.OPRÓCZ TEGO MOGA SIĘ WIDZIEĆ NA BIBLIOTECE RAZ W TYGODNIU LUB W DRODZE DO LEKARZA,W ŁAŹNI ITD. "...e jeszcze kilka zadam. czy dużo studentów siedzi w pierdlach, i czy to prawda, że jak ktoś siedząc studiuje to dostaje codziennie przepustki do szkoły? albo jak ktoś pracuje na [...]

[...] ponadto zgadzam się całkowicie z Pitkiem (czy jak to tam się odmienia, bez urazy) że główni zainteresowani nie powinni się chyba udzielać. zresztą już to tutaj mówiłam. i jeszcze jedno dot. "fajny chłopak". czy to, że garuje tudzież garował czyni go gorszym? to indywidualna decyzja każdej kobiety jakiego partnera wybiera. dobrze, że [...]

[...] z sąsiedztwa. &#8211; Wsadzili mnie i zabrali mi tę miłość, zabrali mi najpiękniejsze lata życia. Ale ból i złość staram się zamieniać w pozytywną energię. Przetrwałem, jeszcze nie umieram, jeszcze mogę być szczęśliwy. Scott pracuje jako przedstawiciel handlowy. Jeśli wywalczy odszkodowanie, zainwestuje w nieruchomości. Chce mieć rodzinę. [...]

[...] nie będę tutaj opisywał. W każdym razie do wszystkiego się przyznałem, sam zgłosiłem się na Policję. Okazałem już żal i skruchę itp. Moje pytanie dotyczy tego, czy mogę jeszcze w jakikolwiek sposób wpłynąć na tą karę? Czy to już jest ostateczne? Chodzi o to, że pod wpływem emocji, nie chcąc wplątać się w jakieś większe kłopoty zgadzałem się [...]

"...ale ma jeszcze pytania co z ochroniarzami z BOR- słyszałem ze grypsiarze nie pisza podania o wczeniejsze zwolnienia-to prawda?..." NIE SŁYSZAŁEM JESZCZE O OSADZONYCH PRACOWNIKACH BIURA OCHRONY RZĄDU,ALE JEŚLI TAKOWI ZNAJDUJĄ SIĘ W ARESZCIE ŚLEDCZYM CZY ZAKŁADZIE KARNYM TO NIE ISTNIEJE MOZLIWOŚĆ,ABY GRYPSOWALI. W KWESTII WARUNKOWEGO [...]

[...] Potrafi dopaść 20-to latka a 70-cio latek zdrów. Zasięgałem innych konsultacji, odpowiedz jest jedna, tego się nie da wyleczyć. Mówienie tutaj o glukozaminie jest niepoważne. Nie ma jeszcze przeszczepów a to byłby jedyny ratunek, ale jeszcze tego nie potrafią robić. Patrzcie serce przeszczepią a chrząstki nie. Oby to nikogo nie dopadło. Pozdr

Witajcie dzięki za wszystko jeszcze dokładnie się dowiem na Smutnej co z tymi witaminami a w kantynie już nie można nic kupić aby zabrał sobie do celi niestety, tylko to co zje na miejscu bezsensu ale takie beznadziejne zasady są w ogóle dużo rzeczy mnie wkurza bo traktują go ja przestępce z nie wiem jakimi artykułami fakt że ma grupę zbrojną o [...]

[...] (koguty) - bierni homoseksualiści. Poza nimi do tej grupy trafiają: współpracownicy władz, ludzie, którzy złamali zasady obowiązujące wśród "błatnych". Są jeszcze "obserwatorzy" - neutralni i "bałanderzy" &#8212; roznoszący posiłki. Podobnie jak w Polsce, wśród więźniów rosyjskojęzycznych obowiązuje [...]

[...] piesze w ten sposob o policji poniewaz mialem z nimi wiele razy stycznosc i nigdy mi w niczym nie pomogli a wrecz zaszkodzili.choćby ten przypadek z moim skuterem. Przytocze jeszcze kilka, żeby tak jak mowisz wyjasnic dlaczego mowie o nich tak a nie inaczej. Pod moją klatką spisywalo mnie dwoch "policjantów" sprawdzali przez to swoją [...]

[...] z tego co przeczytałem, że największy rozkwit takich sposobów nastąpił w okresie końca XIX - lat międzywojnia XX wieku, i największy wpływ zawdzięczamy osadzonym za zaboru jeszcze rosyjskiego, i że to właśnie rosyjskojęzyczna część garujących największe zasługi ma w tworzeniu organizacji, hierarchii, języka, który to model potem wyewoluował w [...]

[...] ma możliwosci i wtedy kradnie by móc za coś kupić chleb i móc coś włożyć do garnka... kogoś takiego nigdy nie podpierdziele. Telefonu ani żadnej inne wartościowej rzeczy mi jeszcze nikt nie ukradł(dzięki Bogu),a ostatnią rzecz jaką mi ktoś zwinął to papier kolorowy w 3 klasie podstawówki. Co do istnienia policji, sądów itp... Mi też sie zdarzało [...]

[...] niego złego słowa nie powiedział. Sam dostałem propozycje na pierwszym spacerze, jak każdy nowy co wbije, aby grypsować (na oddziale siedział kumpel co grypsuje) + bodajże jeszcze 3 typów, więc ich chyba przywódca zachwalał że jak jest się kozakiem na wolce to czemu nie tutaj, i jacy oni są fajni. Z tego co słyszałem z wolności to wydawało mi [...]

[...] po walce:) a co bedzie jak bedzie chcial znim sie tluc nie czlowiek bo bedzie siedzial na P2 i tam i taki trafic sie moze nie powiedziales mu nic otym ze taki sparing jesli przegra nie konczy sie:) na podaniu reki ale przeciez ja symetrie ogladalem :)he wytlumacz mu jeszcze co ma zrobic jak go gad wrzuci na cele nie grypsujaca jak ma sie wybic

[...] inni mnaja do powiedzenia najzwyczajniej sieje jakies smieszne farmazony. Obecnie w wiezieniach troche sie pozmienialo i w niektorych rzadza Gici a w niektorych sila, a sa jeszcze takie w ktorych wszystko sie pomieszalo. Sporo zametu robia dwudziestoparo latkowie, ktorzy dostali roczek-dwa i robia sie wielka grypsera a tak na prawde przy [...]

[...] stron. Zresztą w ogóle co Ty do tego włączasz naturalną selekcję i prawo dżungli??? Dla Ciebie przekopanie staruszki i zabranie jej emerytury to naturalna selekcja czy prawo dżungli??? To ma być godny akceptacji i moze jeszcze pochwalenia sposób na zarabianie??? PS: Cavior,sprawdzałem-sprawna Zmieniony przez - QUEBLO w dniu 2007-12-30 01:08:52

[...] to pierwszym krokiem jaki musisz wykonać, jest zgłoszenie tego na policje. To jest bardzo częstym wymogiem firm ubezpieczeniowych, usługowych, finansowych i cholera wie jeszcze jakich w razie próby uzyskania jakiegokolwiek zadośćuczynienia. Nikogo nie pod******lasz. Po prostu domagasz się tego co ci się należy. MERUN- uważam że bądź co [...]